Oczko wodne - forum
Forum miłośników oczek wodnych.

Woda - Uzdatnie wody: czy to ma sens?

Łuki18 - 2007-04-11, 22:06
Temat postu: Uzdatnie wody: czy to ma sens?
Pytanie takie jak w temacie:
Istnieje wiele preparatów do uzdatniania wody w nowo założonym stawie, jednak te środki są dość drogie (wolałbym te pieniądze przeznaczyć na rośliny)
Tak więc czekam na odpowiedź:
Czy warto przygotowywać wodę w nowo założonym stawie specialnymi środkami neutralizującymi chlor itp.???
P.S. Oczywiście nie zamierzam wprowadzić odrazu ryb. Gdzieś dopiero po około 1 miesiącu a nawet lepiej aż życie w stawie się ustabilizuje (powstanie wstępna równowaga, przyjmą się rośliny itp)

ZiK - 2007-04-11, 22:08

Łuki18 napisał/a:
Oczywiście nie zamierzam wprowadzić odrazu ryb. Gdzieś dopiero po około 1 miesiącu a nawet lepiej aż życie w stawie się ustabilizuje (powstanie wstępna równowaga, przyjmą się rośliny itp)

To nie ma sensu uzdatniać wody.
Woda się ostoi i będzie ok.
:)

samuraj - 2007-04-11, 22:09

moim skromnym zdaniem szkoda kasy na takie specyfiki lepiej wydać kasę na rośliny :)
Maikler - 2007-04-11, 22:10

W akwarystyce potrzebne w oczku wodnym zbędne.
marian - 2007-04-11, 22:21

Do wody najlepiej nic nie wlewać woda prawdopodobnie kranowa nam nie szkodzi więc i roślinom nie zaszkodzi .Ryby w sklepach prawdopodobnie też pływają w zwykłej kranówce.Warunki atmosferyczne szybko poradzą sobie z chlorem .Jak jeszcze nie masz ryb to faktycznie lepiej poczekać ,a jezeli już posiadasz to 2-3 dni wystarczą.Przy wpuszczaniu ryb nie należy robić tego gwałtownie ,nalerzy delikatnie wymieszać wodę wkladając wiaderko czy worek foliowy do oczka i poczekac aby temperatura się wyrównała ,następnie delikatnie przechylić aby wymieszac wodę . I to cała procedura
JAREK G - 2007-04-11, 22:22

Jak byś chciał wpuścić ryby od razu do świeżo :roll: nalanej wody to może jeszcze miałoby to jakiś sens :roll: Ozon z wody uwalnia się w kilka godzin , a chlor bodajże do 3 dni a po miesiącu to już nie ma po nim śladu :)
Łuki18 - 2007-04-12, 14:40

Dzęki wielkie za pomoc :pa:
Maikler - 2007-04-12, 17:36

Zresztą nie wiem jak w Szczecinie ale w Katowicach już nie chlorują tylko ozonują :)
Łuki18 - 2007-04-14, 23:20

A co z dodawaniem do wody "witamin" w płynie dla zachowania zdrowia ryb. Wydaje mi się że to jest zbędne ale wolę się upewnić :P
Łuki18 - 2007-04-14, 23:32

Taki środek to np.:
http://www.amekon.pl/x_C_...5;29510001.html
Wejdzcie i sami zobaczcie....
Proszę o rady :pa:

JAREK G - 2007-04-14, 23:51

Ja musiałbym do swojego oczka dawać dwa takie środki co miesiąc ( prawie 60 zł ) :-( bezsensu :roll:
marian - 2007-04-15, 00:11

Producenci będą wymyslac jeszcze nie takie bajery ,a najlepszą witaminą dla ryb bedzie jak co jakis czas nakopiesz robaków i im podasz :piwko:
AurorA - 2007-04-15, 00:25

Łuki18, środek do którego dałeś linka nie jest produkowany już od roku. :hehe:
Obecnie to się nazywa Aquafit http://www.sklep.oczkowod...afit-250ml.html
Sprzedaje się to kiepsko. W poprzednim roku zaledwie kilkanaście poszło, a jak zamawiałem od importera to dowiedziałem się jestem pierwszy który to kupił. Ja nie używałem nigdy, ale przy zakładaniu nowego oczka lub wymianie wody może to mieć sens.

Obecnie po wymianie wody woda mi zbrązowiała a ryby dostały ospy :-( .

samuraj - 2007-04-15, 00:31

AurorA napisał/a:
Obecnie po wymianie wody woda mi zbrązowiała


ja wody nie wymieniałem i też dostała takiej herbacianej barwy :? zazwyczaj bywało tak u mnie po deszczu ale od jakiegoś czasu nic nie padało

JAREK G - 2007-04-15, 00:42

Ja też mam jakąś taką żółtą , choć nigdy takiej nie miałem, ale u mnie jest po raz pierwszy ( i chyba ostatni) trochę słomy w filtrze :roll:
ZiK - 2007-04-15, 23:00

Moim zdaniem dodawani takich witamin to strata pieniędzy :P
juurrek 2 - 2007-08-01, 19:44

ja dwa razy w roku [wiosna,jeśień] dolewam wiadro goszonego wapna ,oraz 10g.nadmangianu potasu
JAREK G - 2007-08-01, 20:25

Napisz jaki masz staw bo do oczka to chyba tego wapna nie dolewasz :P Słyszałem że wlewają wapno do stawów choć szczerze mówiąc nie wiem czemu i po co :roll:
marek3232 - 2007-08-01, 22:36

JAREK G napisał/a:
Napisz jaki masz staw bo do oczka to chyba tego wapna nie dolewasz :P Słyszałem że wlewają wapno do stawów



słyszałem że ma to na celu poprawić natlenienie wody w stawie i zlikwidować zakwit wody :?
ale jak pisałem SŁYSZAŁEM ale czy to prawda

jackon - 2007-08-02, 08:34

wapnuje sie stawy hodowlane po produkcji
ale taki jest tam wymog
w oczku wodnym nie widze takiej potrzeby, rownowaga biologiczna zalatwia nam wszystkie problemy
chyba,ze nabawimy sie jakis chorob ryb i staw trzeba zdezynfekowac

tigerhellmaker - 2007-12-29, 21:12

Maikler napisał/a:
W akwarystyce potrzebne w oczku wodnym zbędne.


W akwarystyce też te środki są zbędne .
Jeden chemik wypowiadał się że :
>Chlor odparowuje do 24h (akwarium) jeśli się chce przyspieszyć ten proces wystarczy wodę napowietrzać .
>Usuwanie metali ciężkich ; tylko wypadku gdy znajdujesz się w miejscu skażenia środowiska :D

Co do witaminek to nie można przygotować jakiś swoich , zakupy w aptece/chemicznym ?

wojtas - 2007-12-29, 21:26

w przypadku dużych akwariów trudno zapewnić odpowiednią ilość odstanej wody,dlatego stosuję antychlor.zauwazyłem,ze u nas najgorsza jest woda jesienią i wiosną.w tym czasie były objawy zatrucia ryb,więc od tej pory uważam.Mamy wodę z ujęć głębinowych.Czy to moze miec związek z intensywnymi opadami deszczu lub topnieniem śniegu,zanieczyszczeniem wód gruntowych i zwiększonym chlorowaniem.?
iwosek - 2007-12-29, 23:09

wojtas napisał/a:
w przypadku dużych akwariów trudno zapewnić odpowiednią ilość odstanej wody,dlatego stosuję antychlor.zauwazyłem,ze u nas najgorsza jest woda jesienią i wiosną.w tym czasie były objawy zatrucia ryb,więc od tej pory uważam.Mamy wodę z ujęć głębinowych.Czy to moze miec związek z intensywnymi opadami deszczu lub topnieniem śniegu,zanieczyszczeniem wód gruntowych i zwiększonym chlorowaniem.?


Musisz sie dowiedziec czy faktycznie zrodla glebinowe. Cos mi nie pasuja zatrucia ryb w takiej wodzie :???: Ja np juzm pisalem nie mam potrzeby bawienia sie w odchlorowywanie bo wode mam super - jedna z najlepszych kranowek w kraju :good: Dachasia moze potwierdzić. CO do tej wody w jesien/wiosne. W Złotwj wszystko uzaleznione jest od Kaczawy - w czasie jej wylewów ( nawet tych malutkich) woda jest uzdatniana chemicznie. Jednak woda nie traci an ajkosci - tak wynika z badan :P Dlatego ja uwazam ze uzdatnianie wody musi byc zalezne od jakosci wody jaka mamy w kranach. Ja w zlotej nie musze, ale juz np 25km dalej nie da sie wpuscic rybek do akwarium bez stosowania uzdatniaczy - bo jest tak "niedobra" woda :hehe:

wojtas - 2007-12-30, 08:12

U nas nie ma rzeki w mieście ani w najbliższej okolicy,więc sytuacja jest nieco inna.być może to zwiekszenie chlorowania miało inne,techniczne przyczyny,a zbieżność z porami roku była przypadkowa.
MARCIN G - 2008-02-05, 19:42
Temat postu: uzdatnianie wody w oczku
witam mam takie pytanko czy moge juz odpalic filtr i wrzucic do oczka torf kwasny w worku ?
samuraj - 2008-02-05, 19:44

nie widzę sensu :? dlaczego chcesz to robić :?:
MARCIN G - 2008-02-05, 19:47

dlatego ze woda jest tak zielona jak trawa :-(
MARCIN G - 2008-02-05, 19:50

a poza tym jak wiesz jestem poczatkujacym w tej dziedzinie i troszke pomocy od expertow by mi pomoglo
JAREK G - 2008-02-05, 19:51

Jest dość wcześnie może być tak że przyjdą jeszcze mrozy :???: Poczekaj jeszcze chociaż miesiąc , ruszą już wtedy rośliny i powinno być lepiej :)
MARCIN G - 2008-02-05, 19:54

dziekuje Jarku , poczekam czas pokaze
AurorA - 2008-02-05, 19:55

JAREK G napisał/a:
uszą już wtedy rośliny i powinno być lepiej


z dotychczasowych obserwacji to do startu większości roślin jeszcze 2 miesiące

samuraj - 2008-02-05, 19:56

jeśli masz "zupę szczawiową" -- (też tak kiedyś miałem :P ) poczekaj do wiosny wypompuj , wlej nowej i wtedy uruchom filtry a przede wszystkim postaw na rośliny :)
MARCIN G - 2008-02-05, 20:02

az tak zle to niema chyba bo co jakis czas przeblyskuja mi karasie a juz myslalem ze zamarzly mi w oczku a roslin dodalem pare w zeszlym roku :)
AurorA - 2008-02-05, 20:07

Darek dobrze radzi, podstawa to rośliny jednak nie można ich dawać do zielonej wody- trzeba ja wymienić. Glony wydzielają do wody pewne substancje które hamują rozwój roślin (alleopatia) są to głównie związki fenolowe- można je wyłapać węglem aktywnym.
samuraj - 2008-02-05, 20:09

parę roślin to stanowczo za mało
http://forum.oczkowodne.net/viewtopic.php?t=1472 przeglądnij i poczytaj forum tu jest dużo na ten temat :)

MARCIN G - 2008-02-05, 20:21

dzieki wielkie za wyjasnienia :)
dachasia - 2008-02-05, 23:33

Ja w zeszłym roku przy zielonej wodzie, co prawda nie wiosną,ale latem po zalaniu oczka pomogłam sobie tigerem3.Wiem,że na forum są różne zdania na ten temat, ale mnie akurat pomogło dojść do równowagi w oczku. Poza tym masz zieloną wodę,czy może glony nitkowe. Ja po raz pierwszy w tym roku mam w moim oczku właśnie glony nitkowe.
killer1558 - 2008-02-06, 11:42

dachasia napisał/a:
Ja po raz pierwszy w tym roku mam w moim oczku właśnie glony nitkowe.

nitkowate dowodzą że przeszłaś właśnie na wyższy poziom oczkomaniaka :)
lepsze są od zielonej zupy bo widać przynajmniej co się dzieje w naszym oczku
MARCIN G postaw na rośliny a zobaczysz że zapomnisz co to zielona woda zobacz :) :hehe:
Tu
ale wody też nie zobaczysz :P

dachasia - 2008-02-06, 11:53

Marku, fakt,roślinki masz super, ale to takie "coś za coś". Ja np bardzo lubię widzieć rybki jak pływają i lubię widzieć wodę. Dlatego teraz analizuje jakie roślinki kupić do strefy przybrzeżnej, aby dobrze realizowały swoje zadanie filtra, ale także nie zasłaniały np. Wysokością i gęstością całkowicie wody.Tym bardziej,że oczko mam nie za duże.Działkę z zielenią i kwiatkami mam dużą, nie chcę więc mieć dodatkowej masy zieleni, która przypominałaby grządkę.
MARCIN G - 2008-02-06, 18:37

witam ponownie Marku masz racje rosliny i jeszcze raz rosliny masz wspaniale i reszte tez mysle ze mi sie uda dojsc do takiego lub podobnego
MARCIN G - 2008-02-06, 18:40

a te glony to sa nitkowate tak mi kolega dzisiaj sprobowalem je grabiami wylowic i zaraz sie zrobilo lepiej :)
jakja - 2008-02-06, 19:04

U mnie moczarka i rogatek są jedynymi roslinami obecnie wegetującymi i woda prawie kryształ. TRIGER można stos, ale później. Powodzenia
Gosia@ - 2008-02-09, 19:53

dachasia napisał/a:
Ja w zeszłym roku przy zielonej wodzie, co prawda nie wiosną,ale latem po zalaniu oczka pomogłam sobie tigerem3.Wiem,że na forum są różne zdania na ten temat, ale mnie akurat pomogło dojść do równowagi w oczku. Poza tym masz zieloną wodę,czy może glony nitkowe. Ja po raz pierwszy w tym roku mam w moim oczku właśnie glony nitkowe.
A, to miz komplement, ja nitkowate mam od poczatku i nie powiem, bym je uwielbiała. Opracowałam juz do perfekcji wyławiane motyką :) :)
Gosia@ - 2008-02-09, 19:56
Temat postu: Re: uzdatnianie wody w oczku
MARCIN G napisał/a:
witam mam takie pytanko czy moge juz odpalic filtr i wrzucic do oczka torf kwasny w worku ?
A, ja bym odpaliła, pod warunkiem ze ryby nie spia. Torf tez bym dała, niestety wiosne temperaturowa juz mamy i efekty tez. Zrobi sie zimo, to filtr się wyłączy. Nie jest za dobrze jak ryby kiszą się w pozimowej, glutowatej zupie
dachasia - 2008-02-09, 20:02

Gosia@ napisał/a:
A, to miz komplement, ja nitkowate mam od poczatku i nie powiem, bym je uwielbiała

Nie wiem Gosiu co masz na myśli. Ja też nie jestem zachwycona tym,że mi sie pokazały nitkowate, Ale przyznasz,że jest różnica między "szczawiową" a "zielonym makaronem". PO pierwsze łatwiejsza walka, bo przy nitkowych przynajmniej woda jest przejrzysta i łatwiej je wyławiać. I tylko o to mi chodziło i to chciałam uściślić pytając Marcina.

Gosia@ - 2008-02-09, 20:06

dachasia napisał/a:
Gosia@ napisał/a:
A, to miz komplement, ja nitkowate mam od poczatku i nie powiem, bym je uwielbiała

Nie wiem Gosiu co masz na myśli. Ja też nie jestem zachwycona tym,że mi sie pokazały nitkowate, Ale przyznasz,że jest różnica między "szczawiową" a "zielonym makaronem". PO pierwsze łatwiejsza walka, bo przy nitkowych przynajmniej woda jest przejrzysta i łatwiej je wyławiać. I tylko o to mi chodziło i to chciałam uściślić pytając Marcina.
Zażartowałam ze nitkowate, to wyzsze wtajemniczenie po prostu :) jasne, ze jest łatwiejsze.Ja trfu, tfu, szczawiowej nigdy nie miałam, ale nitkowate na bieżąco moge łowić. Nakręcam je sobie na motykę
MARCIN G - 2008-02-09, 21:46

witam ponownie ja juz te nitkowate wylowilem i woda jest juz ok :) a tu jest fotka http://www.fotosik.pl/pok...f4a9e1b7be.html
MARCIN G - 2008-02-09, 21:52

Gosiu ja juz odpalilem filtr dzisiaj i wieczorem bylo juz w nim polno zanieczyszczen :yahoo:
Gosia@ - 2008-02-09, 21:59

MARCIN G napisał/a:
Gosiu ja juz odpalilem filtr dzisiaj i wieczorem bylo juz w nim polno zanieczyszczen :yahoo:
Ja swój jutro odpale, ale muszę strumień wyczyścic, bo mam pełno liści i paprochów w nim
MARCIN G - 2008-02-09, 22:03

ja mam oko od zeszlego roku narazie sie jeszcze ucze :) ale jak te nitkowate wylowilem to bylem podwrarzeniem :-o
AurorA - 2008-02-10, 01:21

MARCIN G napisał/a:
witam ponownie ja juz te nitkowate wylowilem i woda jest juz ok :)


Faktycznie wygląda bardzo ok


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group