123mielony - 2011-04-28, 22:25 Temat postu: Jaką kosiarkę spalinową kupić? Witam. Noszę się z zamiarem zakupu kosiarki spalinowej tylko nigdy nie miałem z takimi wynalazkami do czynienia,zawsze była elektryczna.Proszę o jakieś propozycję w kwocie 1000-1300zł.z góry wielkie dzięki. JAREK G - 2011-04-29, 00:17 Bierz kosiarkę samobieżną z silnikiem Briggs&Stratton lub Hondy Elendil - 2011-04-29, 06:12 Ja mam już 4 rok STIGA Combi 46 B i jestem z niej bardzo zadowolony. Daje radę a koszenia ma sporo bo grubo ponad 1000m. ontario_ab - 2011-04-29, 08:26
Mam właśnie z silnikiem B&S - rewelka - pierwsze odpalenie po zimie bez problemu. Radzę kosiarkę spalinową kupić z własnym napędem (jak Jarek napisał samobieżne) - są ciężkie, a nie zawsze sam będziesz kosił, u mnie np. żona bardzo to lubi. Napęd to moim zdaniem podstawa! Za takie pieniądze kupisz nawet ze starterem kosiarę, mieleniem i dużymi kołami z tyłu. Dobrą marką jest też NAC. 123mielony - 2011-04-29, 08:51 Mam dużo krzaczków czyli slalom, jak się do tego ma kosiarka z napędem i ilu konną wybrać? Elendil - 2011-04-29, 09:01 Ma się tak, że nie trzeba jej pchać, w tej Stidze jest coś jak manetka gazu i regulacja prędkości. Jak ją przytrzymasz to jedzie, jak puścisz to trzeba pchać. W drugim roku zacząłem nią kosić także w sadzie między drzewkami i daje radę. Do przodu jedzie sama, nie trzeba pchać tylko wybierać kierunek, żeby cofnąć puszczasz gaz i ciągniesz  A nie jest za ciężka i całkiem spokojnie się nią manewruje.
ontario_ab - 2011-04-29, 19:54
5km jest ok. Artur - 2011-04-29, 19:56 Dobra lekturka. http://iglak.home.pl/traw...hp?aktyw_kat=13 123mielony - 2011-04-30, 08:30 Wielkie dzięki za rady i propozycję.Pobiegam dzisiaj po sklepach to może coś wybiorę sensownego. AurorA - 2011-05-01, 21:57
ja mam z napędem i wcale tego nie używam- właśnie przez te slalomy to wszytko zależy jaki trawnik ale B&S polecam 123mielony - 2011-05-02, 08:46 Kosiarka już kupiona,silnik Briggs&Stratton 6KM z centralnym ustawianiem wysokości koszenia bez napędu z możliwością bocznego wyrzutu trawy (odradzili mi napęd ze względu na dużą ilość krzaków do mijania) Master Cut (RW20/60/3) kordiankw - 2012-05-03, 17:09 A może taką: http://youtu.be/MA9DKBYDi-w Kosiarka wymiata. ontario_ab - 2012-05-03, 21:10 Ja też mam sporo wywijasów i napęd sobie chwalę. Silniki B&S to super sprzęt. Mój nie miał oleju wymienianego 2 lata, i kilka dni temu po zimie odpalił od pierwszego zaciągnięcia. Teraz olej i filtr nowe. rewi - 2012-05-08, 12:53 A co do kosiarki to posiada ktoś kosiarkę ręczną bębnową ? mam zamiar taką zakupić ale nie wiem jak by kosiła trawę czy nie zostawałyby źdźbła ? 
AurorA - 2012-05-12, 23:41 Ja miałem, ale meczące to było. rewi - 2012-06-03, 12:42 Czyli jednak zostanę przy spalinowej 
Aznar33 - 2012-06-04, 10:36
Zostawiała w jakim sensie? To są kosiareczki bardzo precyzyjne, przeznaczone do malutkich i bardzo dobrze wypielęgnowanych trawników. Ja osobiście wolę od niej dobrą elektryczną z niskim ustawieniem ostrzy. Kosiarki spalinowe są najlepsze na duże powierzchnie.. oraz na zaniedbane trawniki. Dobierz sobie kosiarkę pod swój trawnik. Freakazz - 2013-01-02, 23:38 Ja mam kosiarkę NAC spalinową coś koło 6km nie pamiętam dokładnie z napędem, ale szczerze nie polecam po 2 latach napęd się rozpadł teraz nie działa wcale do tego coś się tam urwało i zostawia trawę (strasznie denerwujące) i wiele innych usterek.
Tymek - 2013-04-10, 14:06 Jeśli chodzi o kosiarki to ja stawiam na kosiarkę Stiga Combi 48 S B. Sam mam zamiar kupić ten model w tym roku. Nie chce kupować byle czego, żeby później nie musieć naprawiać, czy co gorsza kupować nowej.
Miczel - 2014-02-06, 05:07 Ja zakupiłem tę kosiarkę spalinową: Działa jak marzenia, jest w sugerowanej przez Ciebie cenie, no i ten sklep ma dobrą renomę, więc nie bałem się, że kupię jakiś szajs.  z kryptoreklamą
darekb - 2014-02-06, 09:01 Ja przez kilka sezonów kosiłem róznymi kosiarkami elektrycznymi. ale w kazdej było coś nie tak, jedna żle zbierała do kosza inna wyszarpywała lub coś tam.Po namowach nabyłem spalinową kosiarkę, ale na silniku HONDY 4,5km i od tamtej pory moje problemy zniknęły na zawsze. Kosiarka jest super .tnie jak brzytwa obojętnie czy trawa sucha czy wilgotna. Honda ma silniki górnozaworowe nie bierze deka oleju (mam ją 11lat) , moja ma nóż osadzony na takim jakby sprzęgle ciernym -jak o coś zahaczę to nie wygina wału korbowego tylko nóz sie poslizguje. Sasiad ma kosiarke na silniku Brigs Straton, też nie zła ale juz dwa razy ją zatarł bo te silniki biorą olej i zapomina się często o sprawdzeniu szczególnie jesli czasem kosi ta druga lepsza połowa  Warto więc dołożyć trochę kaski i szarpnąć się na kosiarkę z silnikiem Hondy ,bo korpusy na tych silnikach bywają rózne wg upodobań mozna dobrac-ważne żeby miały centralne podnoszenie, regulacje obrotów silnika i jak największy kosz na trawę
luzio - 2014-02-06, 10:16 Z tym silnikami to jak w samochodach - tej samej firmy jedne biorą inne nie, Choć Honda to porządna firma. Ale ja mam Briggs&Stratton. Mała kosiarka bez regulacji obrotów. Ma już 12 lat i nie bierze oleju. A napracowała się już ładnie: jednorazowe skoszenie całego podwórka to jakieś 10h roboty. Muszę to rozkładać na 2 dni
Jedyne co z nią robię to na wiosnę wymieniam ten olej. Kosiarki nie myję tylko czyszczę ze zlepionej trawy, która się gromadzi pod spodem. Daje radę Teraz jadę na drugim ostrzu bo z oryginalnego niewiele zostało, po tych wszystkich latach ostrzenia.
To co mi się podoba w mojej kosiarce to plastikowy kosz. Jak dla mnie jest bardzo wygodny i poręczny. Bardzo łatwo wytrząsa się z niego trawę, dziury się nie zalepiają. Jak to wygląda z siatkowymi? Dają radę? Bo mimo wszystko czuję że moja kosiarka może już długo nie pociągnąć... darekb - 2014-02-06, 16:51 Ja mam siatkowy czyli jakby z materiału na metalowym stelarzu juz 11 lat i spoko jak trza to go szlauchem przepłucze wyschnie i dalej chodzi.Mój silnik Hondy jest na korpusie firmy SOLO bez napędu szer koszenia 46cm jest lekka, więc mogę wjeżdzac między krzewy -reg obrotów- jak rzadka trawa to kosze na EKO obrotach jak gęsta jade na wyzszych. Olej zmieniam co sezon,nóż też ostrze po zimie, ani razu nie byla naprawiana czy regulowana,w tamtym roku jedynie sam wymieniłem łozyska czy raczej wianki które sa w kołach jezdnych.Jak padnie to następna na pewno bedzie na Hondzie -ale jak na razie chodzi bez zarzutów luzio - 2014-02-06, 18:46 Moja kosiarka też z tych małych, teraz to już takich nawet nie widuję. Dlatego muszę się dużo nachodzić. Zwłaszcza wokół tych wszystkich krzaków i drzewek. Raz musiałem ją naprawiać. Widzę że powoli się rozpada ale dopóki nie wyzionie ducha to będę ją używać. Wtedy chyba skuszę się na Hondę
|
