Oczko wodne - forum
Forum miłośników oczek wodnych.

Staw - Co z nadwyżką wyeksploatowanego materiału?!

adnxxx - 2010-09-21, 02:45
Temat postu: Co z nadwyżką wyeksploatowanego materiału?!
Witam,
Panowie i Panie mam pytanie (się zrymowało) :)

Słuchajcie jestem w połowie wykopywania mojego stawu (pow. 1,5ha więc dość spory).
Staw nie jest standardowy gł. 2-4max. Do tej pory ziemia, którą wykopałem służyła do obwałowania obiektu, podwyższyłem sobie też inną działkę (budowlaną) itp. W tej chwili natrafiłem na dość spore pokłady żwiru i piasku. Firma która zajmuje się wykopywaniem stawu zaproponowała, że odkupi ode mnie ten żwir, ponadto twierdzą, że odbędzie się to legalnie. Podobno mogę sprzedać to co wykopałem bez większego problemu (pytałem znajomego geologa, powiedział, że nie jest pewny ale nie ma przepisów regulujących co mam zrobić z materiałem, który wykopię podczas pogłębiania stawu - bo coś z tym w końcu trzeba zrobić).
Teraz jestem w kropce, bo grosz by bardzo się przydał choćby na częściowe zarybienie na początek, z drugiej strony nie chce mieć na głowie jakiś kontroli z urzędu geodezyjnego czy innego, że prowadzę nielegalną żwirownię.
Dziękuję za merytoryczne odpowiedzi!
Robert

Gosik - 2010-09-21, 21:09

jeżeli nie ma uregulowania prawnego-możesz swoją piaskownicę sprzedać, a że trafi się tam i żwir-co za różnica. Nikt Ci na głowę nie powinien wejść.Chociaż jeżeli się uprzesz, to możesz spytać w urzędzie-już oni wymyślą na miejscu paragraf, aby kasę dostać.Tak na serio-nie słyszałam o zakazie sprzedaży czegokolwiek z własnego terenu.
Artur - 2010-09-21, 21:14

A czy nie jest tak, że Twoje to jest 0,5 metra wgłąb, poniżej należy do Gminy, Miasta czy innego właściciela??. Co było by jakby trafić na ropę. :) To tylko mi się obiło o uszy. w stanach, taki właściciel ma prawo do nieskończoności w głąb. Trafi na jakieś złoża, to są jego. Nie wiem jak się ma sprawa w Polsce z piaskiem lub żwirem.
Gosik - 2010-09-21, 21:16

to by oznaczało, że moje oczko w 30 cm należy do gminy?...coś kiepsko Ci się o uszy obiło.Nie znam takich paragrafów.
Artur - 2010-09-21, 21:18

Ja mówię Gosiu o sprzedaży Piasku czy żwiru spod działki.
BiBi - 2010-09-21, 21:43

wiec dla sprostowania to powiem wam tak jesli mam na swojej działce piasek lub żwir i chce go sprzedawać to trzeba to zglosić do gminy ale moze byc tak ze ja chetnie oddam za darmo ileś przyczep i nik mi nic nie zrobi nie musze tego nigdzie zglaszac a piszc za darmo to nie dokonca tak musi byc:)
Adalbert - 2010-09-21, 21:49

http://www.e-podatnik.pl/...dazy_zwiru.html
adnxxx - 2010-09-21, 22:38

Mylicie Panowie pojęcia. Troszeczkę się zorientowałem ale dalej nie są to informacje 100% pewne. Otóż w miejscu budowy stawu (gdzie został przedstawiony plan zagospodarowania przestrzennego) nie mółbym urządzić kopalni, nawet jakbym chciał. W tym miejscu ma powstać staw, nie kopalnia. Myk jest jednak taki że prawo wodne, które dotyczy właśnie owych stawów nie stwierdza, co możemy zrobić z wykopanym materiałem. Nikt nie zabroni nam sprzedać tego, co nam niepotrzebne, bo do cholery dlaczego nie? Przecież i tak coś z tą ziemią/piachem trzeba zrobić, nie można w nieskończoność podwyższać sobie działki...
Podobno tylko nie można na fakturze napisać że sprzedało się "żwir". Poza tym jest to PODOBNO legalne.
PS.
W planie zagospodarowania mam ustanowioną max głębokość 5m więc do 5m mogę kopać staw, stąd też wcześniejsza mowa o 30cm jest nieprawidłowa

JAREK G - 2010-09-21, 23:08

Adnxxx, przede wszystkim to zależy czy kopiesz po to żeby mieć faktycznie staw czy kopiesz po to żeby sprzedawać żwir a staw to "pic na wodę" Jak kopiesz dla stawu to oddaj ten żwir za przysłowiowe "co łaska" ;) i daj sobie spokój z fakturami.
adnxxx - 2010-09-22, 00:43

Żwiru dużo nie ma, ale jak mogę go sprzedać to już jestem trochę do przodu, więc dlaczego nie skorzystać, skoro jest możliwość? Chodzi jedynie by odbyło się to zgodnie z prawem. Piastuje takie stanowisko, że nie mogę pozwolić sobie na "wtopę".
art1234 - 2010-09-22, 09:17
Temat postu: To zrób tak
To niech Ci obniżą koszty za wykopanie stawu w zamian za urobek i będzie ok i nic nie tracisz taki barter.
Art

Gosik - 2010-09-22, 10:10

Adalbert-załączony link-nijak się ma do kopanego stawu-to nie żwirowisko, tylko staw.
Gosik - 2010-09-22, 19:28

Adalbert napisał/a:
Gosik, potraktowałem ten przykład nie jako analogiczny z omawianym tu problemem tylko jako przykład schodków administracyjnych przy zalegalizowaniu sprzedaży kopalin. Jest tam parę detali, któe mogą naprowadzać na właściwy trop.


Jeżeli tak, to masz Wojtku rację. Poza tym, jak na coś nie ma paragrafu-to na pewno szybko urzędnicy zinterpretują tak, aby było na ich korzyść.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group